Jak zostaliśmy świętym Mikołajem….
Co roku w okresie przedświątecznym nasza szkoła zostaje Świętym Mikołajem a to za sprawą wspaniałej inicjatywy jaką jest Szlachetna Paczka. Również w tym roku uczyniliśmy czyjeś święta wyjątkowymi. Cała społeczność szkoły zebrała pieniądze na stworzenie paczki. Wybrałyśmy rodzinę, której potrzeby mogliśmy spełnić mając do dyspozycji zebraną (sporą ♥) kwotę. W tym roku nasza szkoła została darczyńcą pani Marii, 50-letniej kobiety, której los nie oszczędzał. Pani Maria znalazła się w trudnej sytuacji materialnej, mieszka samotnie w małym mieszkanku, jest w złej kondycji fizycznej i psychicznej. Mimo trudności pani Maria chciałaby znaleźć pracę i polepszyć swoją sytuację życiową, otrzymana pomoc byłaby dla niej ogromnym wsparciem. Skontaktowałyśmy się z panią Magdą, wolontariuszką, która opiekuje się panią Marią , ona opowiedziała nam o potrzebach pani Marii i warunkach w jakich żyje. Historia pani Marii bardzo nas wzruszyła, postanowiłyśmy zrobić wszystko co w naszej mocy, by pomóc i uczynić świętej tej kobiety niezwykłymi. Zakupiłyśmy tapczan, niezbędny do spokojnego odpoczynku. Udało nam się także kupić wkłady do pościeli, 3 komplety pościeli, prześcieradła. Kolejną ważną potrzebą była wykładzina, którą również udało nam się kupić. „Najważniejsze już mamy” pomyślałyśmy ruszając na kolejne zakupy. Dzięki uprzejmości lokalnych przedsiębiorstw i wsparciu osób o dobry serduszkach udało nam się uzyskać wiele rabatów, co oznaczało, że do naszej paczki mogliśmy zakupić więcej rzeczy, które przydadzą się pani Marii. Zakupowemu szaleństwu nie było końca, kupiłyśmy mnóstwo rzeczy, które pozwolą odetchnąć domowemu budżetowi. Byłyśmy bardzo zmęczone zakupami i noszeniem kilogramowy toreb ale wracając do domu i padając ze zmęczenia, wiedziałyśmy, że robimy coś dobrego. Tworzenie paczek wsparły również niezwykłe, tajemnicze Mikołajki, które podarowały dla pani Marii ubrania.
Jak najlepiej uczcić imieniny świętego Mikołaja? Pakując prezenty! W środę, 6 grudnia szkolny hol zamienił się w prawdziwą fabrykę prezentów. Razem z wolontariuszkami z budynku B spakowałyśmy wszystkie prezenty. Nasza Szlachetna Paczka stanowiła w sumie 25 paczek, w których oprócz najważniejszych potrzeb znalazło się mnóstwo, naprawdę mnóstwo żywności, środki czystości, środki higieniczne, proszek do prania, płyn do prania, mop, dywan, koce, ręczniki, czajnik, ubrania, akcesoria kuchenne, garnki, patelnia oraz mała niespodzianka, specjalna paczka, w której znalazły się prezenty dla pani Marii. W sobotę, 9 grudnia udałyśmy się na finał Szlachetnej Paczki i przekazałyśmy wszystkie prezenty pani Magdzie. Znalazłyśmy chwilę na rozmowę z wolontariuszką, która serdecznie nam podziękowała za przygotowanie paczki a my opowiedziałyśmy o wielkim zaangażowaniu całej społeczności szkolnej, bez której powstanie paczki nie byłoby możliwe. Napisałyśmy życzenia dla pani Marii od nas wszystkich, które wolontariuszka obiecała przekazać.
Co czujemy? Czujemy, że zrobiłyśmy coś bardzo dobrego, że nasze starania i wysiłek przyniosły efekt. Chciałybyśmy podziękować wszystkim, którzy razem z nami stworzyli Szlachetną Paczkę; firmom za przychylność i udzielenie rabatów, wszystkim: nauczycielom i uczniom, którzy pomogli finansowo i wpłacili pieniążki na zbiórkę, wszystkim, którzy pomogli nam nosić ciężkie paczki, wolontariuszce, pani Magdzie za wskazówki i pomoc w tworzeniu paczek, pracownikom szkoły za życzliwość i wsparcie, bez którego nie poradziłybyśmy sobie. Razem zrobiliśmy coś cudownego!
Ania Michalczak, Agnieszka Kwaśnioch kl. IIIa
